Team Up for Sustaining Tomorrow: zrównoważony rozwój to droga ciągłego doskonalenia
Mieliśmy okazję porozmawiać z Geertem Van Aelstem, dyrektorem ds. zrównoważonego rozwoju w Südzucker w Dywizji Cukru, o zrównoważonym rozwoju i jego spojrzeniu na zrównoważone rolnictwo. W wywiadzie dzieli się swoją opinią, że zrównoważony rozwój nie jest stałym rezultatem, ale procesem ciągłego doskonalenia.
Südzucker: Czy mógłbyś się przedstawić i opowiedzieć o swojej roli w Südzucker?
Geert Van Aelst: Nazywam się Geert Van Aelst. Pochodzę z Belgii, ale powiedziałbym, że jestem w połowie Niemcem, ponieważ od 2015 roku pracuję w Mannheim w Niemczech. Od czterech lat jestem dyrektorem ds. zrównoważonego rozwoju w Dywizji Cukru w Südzucker – stanowisko to piastuję do dziś.
Südzucker: Jakie są główne priorytety firmy Südzucker w zakresie promowania zrównoważonego rozwoju w całym łańcuchu wartości?
Geert Van Aelst: W Südzucker naszym głównym priorytetem w zakresie promowania zrównoważonego rozwoju w całym łańcuchu wartości można podsumować jednym słowem: ciągłe doskonalenie. Zrównoważony rozwój polega na skupieniu się na celach przy użyciu określonych wskaźników KPI i mierzeniu wyników. Ostatecznie musimy zapewnić osiągnięcie tych celów poprzez ciągłe doskonalenie. Działamy krok po kroku, angażując wszystkich naszych interesariuszy i koncentrując się na obszarach, które mają dla nas naprawdę istotne znaczenie: dalszym ulepszaniu zrównoważonego rolnictwa i redukcji emisji CO₂.
Südzucker: Jak zapewniacie, że cele zrównoważonego rozwoju są nie tylko ambitne, ale także mierzalne?
Geert Van Aelst: Dla mnie wszystko zaczyna się od zrozumienia interesariuszy. Ciągłe doskonalenie może działać tylko wtedy, gdy dobrze poznasz wszystkich swoich interesariuszy. W naszym przypadku są to nasi klienci i dostawcy, lokalni plantatorzy buraków. Kiedy zrozumiesz ich potrzeby i ryzyko związane ze zrównoważonym rozwojem, starasz się skupić na zrównoważonym rolnictwie i redukcji emisji CO₂, w ten sposób możesz zacząć tworzyć wartość. Wszystko zaczyna się od ich potrzeb i uwzględnienia ich obaw. Oznacza to również, że zrównoważony rozwój to nie tylko zmniejszenie swojego wpływu, ale także zrozumienie ryzyka i jego ograniczanie.
Südzucker: Jak w swojej strategii zrównoważonego rozwoju równoważycie wyniki ekonomiczne z odpowiedzialnością ekologiczną?
Geert Van Aelst: Uważam, że zrównoważony rozwój musi mieć również aspekt ekonomiczny. Ostatecznie zrównoważony rozwój może być zrównoważony tylko wtedy, gdy ma wartość.
Należy przyjrzeć się potrzebom interesariuszy i spróbować włączyć strategię zarówno do potrzeb własnej firmy, jak i potrzeb łańcucha wartości: klientów i wszystkich rolników.
Jest to dla mnie bardzo ważne, ponieważ tylko wtedy można stworzyć wartość i nadać temu sens. Wartość nie zawsze ma charakter ekonomiczny, na przykład w przypadku pracowników. Bycie częścią firmy, która przywiązuje dużą wagę do zrównoważonego rozwoju, daje im spokój ducha i dobre samopoczucie. Wartość jest więc często czymś nieekonomicznym, ale ostatecznie bardzo ważne jest, aby spojrzeć na zrównoważony rozwój z ekonomicznego punktu widzenia i na zrównoważony rozwój z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju. Oba te aspekty powinny więc naprawdę iść w parze.
Südzucker: Jaka jest długoterminowa wizja stojąca za „The Connected Collective”?
Geert Van Aelst: „The Connected Collective” pokazuje naszym klientom, że przejście na bardziej zrównoważone rolnictwo nie jest wyłącznie obowiązkiem rolników – ani też samej firmy Südzucker. Jest to wspólna odpowiedzialność całego łańcucha wartości. Uważam, że wartość jest ważna, ważni są interesariusze, zrozumienie ich potrzeb, każdy powinien być częścią łańcucha wartości. Oznacza to, że każdy powinien czerpać korzyści, ale też każdy powinien wnosić swój wkład.
„The Connected Collective” to coś więcej niż tylko obraz docelowy – jeśli potraktować to w bardzo głębokim sensie, to znaczy, że tworzymy korzyści dla wszystkich w łańcuchu wartości, każdy wniesie również pewien wkład wartościowy, a wtedy stworzymy system, który moim zdaniem jest ekosystemem, który w pewien sposób automatycznie tworzy tę poprawę.
Geert Van Aelst jest dyrektorem ds. zrównoważonego rozwoju w Dywizji Cukru firmy Südzucker, gdzie kieruje inicjatywami w zakresie różnorodności biologicznej, zrównoważonego rolnictwa i odpornych na zmiany klimatu systemów żywnościowych. W 2001 roku dołączył do Raffinerie Tirlemontoise, spółki zależnej Südzucker, jako kierownik ds. marketingu. W 2015 roku został odpowiedzialny za cały marketing i innowacje B2C/B2B w Dywzji Cukru w siedzibie głównej Südzucker w Mannheim w Niemczech. Dzięki bliskim kontaktom z klientami zrozumiał potrzebę pogłębienia wiedzy na temat zrównoważonego rolnictwa. Było to podstawą decyzji podjętej w 2021 roku o objęciu stanowiska dyrektora ds. zrównoważonego rozwoju w Dywzji Cukru, ściśle współpracującego z kierownictwem firmy. Jego główne zadania obejmują wdrażanie strategii zrównoważonego rozwoju, opracowywanie celów dla 8 obszarów oddziaływania oraz raportowanie postępów, przy czym zwraca szczególną uwagę na szybko zmieniające się otoczenie regulacyjne.
Südzucker: W jaki sposób Südzucker wspiera rolników w przejściu na bardziej zrównoważone praktyki?
Geert Van Aelst: Jeśli chcesz pomóc rolnikowi w osiągnięciu większej zrównoważoności, chodzi głównie o ograniczenie ryzyka. Każda zmiana w kierunku bardziej zrównoważonych praktyk wiąże się z pewnym ryzykiem lub może prowadzić do wzrostu kosztów. Kluczowe pytanie brzmi więc: jak przekonać rolnika do podjęcia tego ryzyka? Zasadniczo chodzi o unikanie ryzyka, dlatego potrzebne jest wsparcie techniczne. Musimy wyjaśnić zasady i techniki, które mogą zastosować, na przykład jak zmniejszyć zużycie nawozów.
Jednocześnie uważam, że ważne jest również zapewnienie im wsparcia finansowego – lub przynajmniej gwarancji finansowej, że w przypadku niższych plonów spowodowanych zmianą rolnik będzie wiedział, że może uzyskać pewnego rodzaju wsparcie finansowe. Oba aspekty są bardzo ważne. Nadal jednak głęboko wierzę w naukę: testowanie nowych praktyk w naszych gospodarstwach badawczych jest prawdopodobnie bardzo ważnym aspektem tworzenia wiedzy na temat najbardziej optymalnego sposobu promowania zrównoważonego rozwoju.
Südzucker: Co jest najtrudniejsze, ale też najbardziej satysfakcjonujące w kierowaniu zrównoważonym rozwojem w firmie tej wielkości i złożoności?
Geert Van Aelst: Myślę, że dużym wyzwaniem jest nadal wyjaśnienie, na czym polega zrównoważony rozwój. Jest to swego rodzaju pojęcie zbiorcze – czym dokładnie jest, co naprawdę robimy? To duże wyzwanie.
Jednocześnie wiąże się to również z satysfakcjonującą stroną tej pracy. Kiedy widzisz, że sprawy idą do przodu, kiedy możesz wprowadzać ciągłe ulepszenia, kiedy możesz sprawiać radość rolnikom i kiedy możemy przyczyniać się do tworzenia wartości dla klientów – nawet małymi krokami – to również daje mi energię każdego dnia, aby kontynuować to, co robię.
Südzucker: Dlaczego ktoś miałby współpracować z Südzucker i dlaczego powinniśmy połączyć siły, aby budować przyszłość?
Geert Van Aelst: Jest wiele różnych powodów. Ale jeśli miałbym wymienić jeden, to byłby to fakt, że ciągły postęp, który osiągamy, ma podstawy naukowe. Wprowadzamy rzeczywisty postęp zgodny z najnowszymi standardami naukowymi. Sprawdzamy wszystkie dane dwukrotnie, a nawet trzykrotnie. Myślę więc, że jednym z wyzwań związanych ze zrównoważonym rozwojem jest greenwashing i uważam to za bardzo ważne – dbamy o to, aby wszystko, co robimy, było rzeczywiście wiarygodne, istotne i przejrzyste. Myślę, że to coś, co, miejmy nadzieję, nieco nas wyróżnia spośród innych.
Südzucker: Gdyby Twoja praca miała slogan, jak brzmiałby on?
Geert Van Aelst: Gdyby moja praca miała slogan, to byłoby to proste. Brzmiałoby on: „proces ciągłego doskonalenia”.
Südzucker: Dziękujemy za poświęcony czas i cenne informacje na temat Twojej pracy.
